Soren Sveistrup: Kasztanowy ludzik

Książka, o której przez jakiś czas było wszędzie głośno. Raczej mam spory dystans do medialnych bestsellerów, ale dużą słabość do ekranizacji, a na podstawie powieści powstał serial. Miałam też ogromną ochotę na coś niezobowiązującego. I w takich momentach sięgam zazwyczaj po kryminały. Okazało się, że był to strzał w dziesiątkę. „Kasztanowy ludzik” dał mi to wszystko czego oczekiwałam. Lubię skandynawskie, mroczne historie. I ta taka była. Schemat dość powtarzalny czyli niezbyt dobrze dogadujący się […]

Czytaj więcej

P.K.Adams: Ciche wody

Zapowiadało się bardzo obiecująco, szczególnie że darzę sporą estymą kryminały retro. Dzisiaj nawet zrezygnowałam z „Grandy”, żeby wreszcie poczytać. I szczerze mówiąc moje spore oczekiwania miały mniej więcej taki finał jak mecz polskich siatkarzy z Słowenią w Mistrzostwach Europy. Pani Podrazik, bo tak rozszyfrowuje się pseudonim autorki, zaintrygowała mnie już na wstępie. No, bo jaka amerykańska autorka, nawet o polskich korzeniach, rzuca się na głęboką wodę osadzając akcję […]

Czytaj więcej

Jędrzej Pasierski: Dom bez klamek, Roztopy, Czerwony świt, Kłamczuch

Od jakiegoś czasu w różnych czytelniczych zestawieniach pojawia się nazwisko autora serii kryminałów z Niną Warwiłow. Zaintrygowała mnie również rozmowa z Jędrzejem Pasierskim, więc jak w bibliotecznych nowościach ujrzałam audiobook ( od niego zaczęłam) to w zasadzie bez zastanowienia się nim zaopiekowałam. Cały cykl przeczytałam w kiepskim momencie, ponieważ dopadło mnie nieuniknione czyli covid ( niestety wersja senioralna czyli raczej mało przyjemna) i był to najwyższy test literacki. […]

Czytaj więcej

Dolores Redondo: Kształt serca

Zabłądziłam ostatnio kilka razy do Kraju Basków, to pomyślałam sobie, że może dobrze kontynuować tę podróż. Miało być nieco lżej i mniej mrocznie. Raczej nie było, bo kryminały Dolores Redondo, pomimo że to literatura popularna, niezbyt nastrojem odbiegają od tego co związanego z tym rejonem ostatnio czytałam. „Kształt serca” to zresztą książka, która tylko momentami wraca we wspomnieniach głównej bohaterki do jej baskijskiej rodzinnej miejscowości. Akcja powieści toczy się wielotorowo w 2005 roku […]

Czytaj więcej

Nancy Springer: Enola Holmes. Sprawa zaginionego markiza

Mamy kolejną nastolatkę, której życiowym zadaniem jest rozwiązywanie zagadek kryminalnych. I ponownie nie jest to bohaterka żyjąca współcześnie. Okazuje się, że Sherlock Holmes miał dużo młodszą siostrę i to ona właśnie wbrew oczekiwaniom braci, zamiast ulec ich naleganiom, zostaje detektywem. Zarzewiem powieściowych wydarzeń jest zniknięcie mamy sławnego rodzeństwa. Dziewczynka dedukując odgaduje, że opuściła ona rodzinną posiadłość i udała się do Londynu. Fortelem wydostaje się z domu […]

Czytaj więcej

Małgorzata Oliwia Sobczak: Kolory zła: Czerń

To drugie spotkanie z autorką i moim zdaniem było ciekawiej. Być może wynika to z mojej sympatii do kryminałów osadzonych w małych społecznościach. Kartuzy to stosunkowo niewielkie miasteczko, które jest świetnym tłem do zbrodni. Pojawia nam się kilka nowych postaci, wrośniętych w tę miejscowość oraz mamy powiew wielkiego świata. Do miasteczka po wielu latach, z Stanów wraca pisarka Julia. Ma za sobą trudne doświadczenia i nierozliczone sprawy z przeszłości. W Kartuzach na „zesłaniu” znalazł się   również […]

Czytaj więcej

Małgorzata Oliwia Sobczak: Kolory zła: Czerwień

Jesienne wieczory nastrajają, żeby próbować rozwiązać jakąś zagadkę kryminalną. W tym wypadku nawet dwie. Małgorzata Oliwia Sobczak zaprasza nas do zwiedzania nocnego Sopotu sprzed kilkudziesięciu lat i do tropienia seryjnego zabójcy. Cóż my tu mamy? Trochę rozterek nastolatki, nieco problemów tyranizowanej przez ojca jednej z bohaterek, trójmiejski półświatek w reminiscencjach, a współcześnie próbę odnalezienia mordercy dziewczyny. Zbrodnia, jak nie trudno się domyślić ma swoje korzenie w przeszłości. Znalezieniem zwyrodnialca […]

Czytaj więcej

Piotr Bojarski: Na całego

Przy czytaniu ” Na całego” zastanawiałam się co mi nie pasuje w tym kryminale. I już wiem. Chodzi o to, że autor nie bawi się historią, co ile dobrze pamiętam miało miejsce w jego pierwszych powieściach, w których pokazana była jej wersja alternatywna. Traktuje to tak serio, że biografie postaci często nieznanych lub zapomnianych znajdują się na pierwszym planie i do tego następuje próba dopisania intrygi kryminalnej. Te sztywne ramy, które raczej muszą się zgadzać […]

Czytaj więcej

Piotr Adamczyk: Ferma blond

Mam z tą książką ogromny problem. Porusza ważne i nurtujące mnie problemy, upowszechnia wiedzę o zapomnianej karcie historii, ale równocześnie jest kiepska literacko. Niby wszystko jest i powinno pasować: handel ukradzionymi dziełami sztuki, wątek romansowy, tło historyczne. Niestety jest dość chaotycznie. Mnóstwo naprawdę ciekawych wiadomości, które „rozmydlają” fabułę opowieści. To trochę jakby autor chciał się z nami podzielić całą swoją wiedzą próbując to ubrać […]

Czytaj więcej

Stephen King: Outsider

Już zdążyłam zapomnieć dlaczego książki  Stephena Kinga potrafią mnie zirytować. To zdecydowanie literatura gatunkowa i nie wiem dlaczego spodziewałam się klasycznego kryminału. Tak nie jest. Powieść zaczyna się dość niemrawo i powoli nabiera rumieńców. Szczerze mówiąc jak zorientowałam się w jakim kierunku zmierza akcja, to oczekiwałam tylko potwierdzenia moich domysłów. Czyli jakiś ogromnych zaskoczeń nie było. Trochę się oczywiście działo, ale niestety ani żaden z bohaterów, ani zwroty akcji […]

Czytaj więcej