Guzel Jachina: Zulejka otwiera oczy

Książka niezwykła, bo porusza i nie pozostawia obojętnym. Niby już czytaliśmy podobnych historii kilka, losy Sybiraków są nam nieobce itd itp. Takiej powieści jednak dawno nie czytałam. Tym większe zdziwienie, że jest to debiut. Zulejka jest Tatarką całkowicie podporządkowaną mężowi. Drobna kobieta poza Murtazą opiekuje się również swoją teściową. Żyje w izolacji, ciężko pracując i niewiele wie o świecie zewnętrznym. Świat się  jednak  o nią upomina, […]

Czytaj więcej

Marek Klat, Paweł Paliński, Mirosław Piepka, Michał Pruski: Kamerdyner.Miłość.Wojna.Zbrodnia

Nie ufam powieściom gdzie jest więcej niż jeden autor, nie mam zaufania do książek, które powstają przy okazji filmu, ale równocześnie lubię sprawdzać jak reżyserzy poradzili sobie z przełożeniem na język filmu literatury. Kamerdyner z założenia był na straconej pozycji z powyższych powodów. Było jednak coś co kazało mi pochylić się nad tą lekturą. To POGRANICZE, którego jestem cały czas ciekawa. W tej książce autorzy przedstawili życie bohaterów na przestrzeni czterdziestu pięciu lat […]

Czytaj więcej

Mieczysław Pawlikowski: Siedmiu z Halifaxa „J”

Wczoraj byłam na Dywizjonie 303. Historii prawdziwej. Wcześniej oglądałam również wersję konkurencji. Filmy są różne, choć opowiadają o tym samym fragmencie historii. Nie będę się rozwodzić nad jakością, zaletami i wadami obu produkcji. Dla mnie ważne jest to, że ktoś podjął rękawicę i stworzył film o chłopakach, którzy mieli niemały wkład w walce z hitlerowcami. Przy tej okazji odkopałam taki oto drobiażdżek. Książka gabarytowo niewielka, dość mocno koresponduje […]

Czytaj więcej

Magda Podbylska: A u nas powstanie!

Raczej będę nieobiektywna. Po pierwsze bardzo się cieszę, że powstała książka dla dzieci dotycząca powstania wielkopolskiego. Po drugie uczestniczyłam w spotkaniu autorskim z panią Magdą Podbylską i było to jedno z najlepiej przygotowanych spotkań dla dzieci, w których brałam udział. Po trzecie jestem emocjonalnie związana z tematem książki i reaguję nadmiernie optymistycznie na wszelkie przejawy pamięci o tym wydarzeniu (twierdziłam nawet, że Hiszpanka pomimo wad, jest warta obejrzenia!). Jestem dorosła i oczywiście […]

Czytaj więcej

Maria Rataj: Grzeszne miasto

Poszukiwania tej książki pomimo, że dość intensywne nie przynosiły żadnych efektów. I proszę sobie wyobrazić moją radość i zdziwienie, kiedy podczas ostatniej  wizyty w mojej ulubionej lokalnej bibliotece wypatrzyłam ją na półce, gdzie przemiłe panie bibliotekarki prezentują nowości oraz dary czytelników. No i wpadłam po uszy. Odłożyłam kilka niedokończonych spraw, książek i zatopiłam się w autobiografii dziewczyny z Wildy. Historia tych wspomnień jest bardzo interesująca. Gdyby nie pewna bibliotekarka z Biblioteki Raczyńskich książki by nie było. Uratowała […]

Czytaj więcej

Donata Dominik-Stawicka: Tajemnica sekretarzyka, czyli Z pamiętnika Poznanianki

Lekka mistyfikacja, ale wybaczam autorce ponieważ na kartach książki odżył XIX-wieczny Poznań. Odżył tak jak lubię, czyli przez pryzmat wspomnień o zwyczajnej jego mieszkańce. Może słowa „zwyczajna” w opisie bohaterki książki użyłam niezbyt fortunnie. Anna Miśkiewicz nie była postacią tuzinkową. To poznanianka, która swoimi marzeniami o emancypacji wyrastała ponad epokę, w której przyszło jej żyć. Częściowo  zresztą zrealizowała niektóre z nich.  Była też przedstawicielką pokolenia (pokoleń?),  które niezłomnie […]

Czytaj więcej

Elisabeth Asbrink: 1947.Świat zaczyna się teraz

Jakoś mam ostatnio słabość do książek, które są przekrojem jednego roku. To zazwyczaj jest  próba syntezy historii tego czasu. Były książki-daty ważne dla Polaków (1945, 1968) i przez Polaków napisane. Perspektywa w nich była też raczej polska (choć wydarzenia składające się na te opowieści już nie tylko). Za mną książka szwedzkiej pisarki, którą znam z jej wcześniejszej  przejmującej lektury W Lesie Wiedeńskim wciąż szumią drzewa. 1947 to znów […]

Czytaj więcej

Elżbieta Cherezińska: Turniej cieni

 Ponownie kilkadziesiąt godzin spędziłam z prozą Elżbiety Cherezińskiej. I nie był to czas absolutnie stracony. Nie piszę tutaj o wszystkich tych czynnościach, które łączyłam ze słuchaniem audiobooka, ale o powieści, która była świetnym uzupełnieniem mojej wiedzy historycznej. Była to zresztą nie tylko książka historyczna, ale  również powieść drogi, powieść sensacyjna, powieść obyczajowa. Jakiejkolwiek łatki by jej nie przypiąć spełniła podstawowe kryteria czytelnicze: losy bohaterów budziły ciekawość, a tło było poznawcze. Mamy w niej […]

Czytaj więcej

Cezary Harasimowicz: Saga, czyli filiżanka, której nie ma

Znów się zasiedziałam. Tym razem przy filiżance, której nie ma i ponownie moja wizyta przeniosła mnie do pierwszej połowy poprzedniego wieku. Stało się to za sprawą wspomnień  Cezarego Harasimowicza. Autor z kronikarskim zacięciem, humorem oraz sentymentem odtwarza losy swojej rodziny. Pisze głównie o  dziadku Adamie Królikiewiczu oraz  mamie Krystynie. Przy ich biografiach podpiera się  zapiskami swoich bohaterów. Korzysta również z wspomnień pozostałych członków rodziny, odnalezionych dokumentów, […]

Czytaj więcej