Chyba pierwszy raz rozpoczęłam podróż tak głęboko zanurzając się w historię regionu, który zamierzam odwiedzić. Południe Hiszpanii, a w zasadzie Półwysep Iberyjski, z tysiącletnią historią wzajemnego przenikania się religijnego i kulturalnego muzułmanów, chrześcijan oraz żydów, to w książce „Królestwa wiary” fascynująca mozaika oraz niekończący się skarbiec opowieści. Wydaje mi się, że świetnie rozpoczęłam przygodę, bo Brian A. Catlos naszkicował panoramę wzajemnych powiązań, niesnasek i intryg, które rządziły mauretańską Hiszpanią, bardzo swobodnie poruszając się w jej zawiłościach. Poza tym, że profesor religioznawstwa z University of Colorado jest erudytą i głębokim znawcą tematu, ma łatwość posługiwania się słowami i w naprawdę przystępny sposób opisuje niełatwe interakcje pomiędzy mieszkańcami Al – Andalus.
Ja nie bardzo znam inne spojrzenie na historię tego rejonu, ale głęboko humanistyczny wydźwięk tej książki, bardzo do mnie przemawia. I jest to podsumowanie prawie pięćset stronicowego opracowania dotyczącego głównie wojen, knucia, najazdów i odcinania głów. Autor kilkakrotnie podkreśla, że to co my wiemy o tych czasach to mitologia i stereotypy. Pisze, że mieszkańcy Andaluzji czerpali z swojej inności i stanowiło to podstawę renesansowej Europy. Ta myśl mi towarzyszyła w trakcie lektury i była to całkiem dobra perspektywa do poczynań przodków mieszkańców południowej Hiszpanii. Towarzyszyła mi jeszcze jedna myśl, żadna tam odkrywcza, o powtarzalności historii i mechanizmów nią rządzących. Porównuję to równolegle śledząc losy m.in Władysława Łokietka i innych bohaterów powieści Elżbiety Cherezińskiej. „Królestwa wiary” zaczarowały mnie egzotyką i nieznanym mi światem muzułmańskim. Moje postrzeganie islamu, jak słusznie zauważył autor, kształtowały średniowieczne eposy rycerskie jak „Pieśń o Rolandzie” oraz literatura popularna i filmy, które przedstawiały rycerzy walczących w imię Chrystusa z niewiernymi. Tylko, że według autora „opowieść, która stworzyli o zjednoczonej od wieków Hiszpanii, pokonanej wprawdzie przez muzułmanów, ale potem chwalebnie odbudowanej w procesie krucjat i rekonkwisty, jest tak samo nieprawdziwa jak legendy o cudzie pod Clavijo, o Santiago i Pelagieuszu”. Catlos pisze o tym, że cudzoziemscy duchowni mający interes w wspieraniu politycznej supremacji Leonu „radośnie wymyślali opowieści, fałszowali dokumenty i pichcili genealogie w celu przedstawienia historii Hiszpanii w kategoriach wielkiego konfliktu chrześcijańsko -muzułmańskiego, co służyło ostatecznej dominacji Kastylii i Leonu nad półwyspem od średniowiecza po dzień dzisiejszy”. Rzeczywiście wyglądało to inaczej. Autor udowadnia, że „etniczna i religijna różnorodność Al- Andalus była faktem, nie ideałem”. Uważa, że ” światy islamski i chrześcijański zacieśniały kontakty i nasiliły się wzajemne wpływy kulturowe. Chrześcijanie i muzułmanie zapożyczali, przejmowali i przyswajali sobie rożne rzeczy od siebie nawzajem, a działo się to poprzez sojusze, emigrację, podboje, niewolnictwo i współpracę”. Przez długi okres kultura islamska miała sporo do zaoferowania i chrześcijański Zachód przejmował z niej chętnie „style ubiorów, jedzenie, tańce, muzykę, poezję, śpiew i literaturę. Znamiennym przykładem jest współczesny język hiszpański, w którym oprócz nazw miejsc jest około czterech tysięcy słów pochodzenia arabskiego”. Pisze również o tym, że „politykę wobec mudejarów kształtowały nie ideologia czy doktryna, lecz względy praktyczne. Tam gdzie w muzułmanach widziano czynnik wzmacniający władców i podnoszący dobrobyt w królestwach, chroniono ich społeczność, jeśli natomiast postrzegano ich jako zagrożenie lub obciążenie” uznawano, że lepiej się będzie ich pozbyć.
Autor w interesujący sposób prowadzi narrację i rzeczywiście udowadnia tezę, że „chociaż muzułmanie, chrześcijanie i żydzi – walczyli ze sobą i miedzy sobą – wspólnie budowali kulturalnie i naukowo wyrafinowaną cywilizację”. Książka Brian A. Catlosa dostarcza mnóstwa informacji, ale równocześnie otwiera i porządkuje wiedzę. Cenna lektura.
Catlos Brian A. Królestwa wiary. Nowa historia muzułmańskiej Hiszpanii. Rebis, 2019
Tłumaczenie: Andrzej Jankowski