Przy czytaniu ” Na całego” zastanawiałam się co mi nie pasuje w tym kryminale. I już wiem. Chodzi o to, że autor nie bawi się historią, co ile dobrze pamiętam miało miejsce w jego pierwszych powieściach, w których pokazana była jej wersja alternatywna. Traktuje to tak serio, że biografie postaci często nieznanych lub zapomnianych znajdują się na pierwszym planie i do tego następuje próba dopisania intrygi kryminalnej. Te sztywne ramy, które raczej muszą się zgadzać […]
Miesiąc: wrzesień 2020
Hanna Kowalewska: Okna z widokiem na Weronę
Ja ponownie z ogromną przyjemnością zanurzyłam się w świecie wykreowanym przez Hannę Kowalewską. Nawet dzisiaj sprawdziłam, kiedy wyszedł pierwszy tom cyklu. Okazuje się, że bohaterowie „Zawrocia” towarzyszą mi ponad dwadzieścia lat. Opowieść miała i ma słabsze momenty, ale generalnie nadal na tle innych „kobiecych” lektur wyróżnia się starannością, dbałością o język oraz poetyckością. Dla mnie to zaleta. Autorka jest też mistrzynią w wikłaniu wątków i tworzeniu piętrowych fabuł i o dziwo nadal […]
J.D. Salinger: Buszujący w zbożu
Postanowiłam, że co jakiś czas będę wracała do z rożnych powodów pominiętej klasyki. Tego lata udało mi się to kilkakrotnie i były to cudowne czytelnicze przygody. Ostatnią z tej grupy była powieść J.D. Salingera „Buszujący w zbożu”. I ona niestety okazała się być solidnym rozczarowaniem. Książka bywa lekturą szkolną i bardzo współczuję współczesnym nastolatkom, że muszą się z nią uporać. Domyślam się, że świetnie pasuje do szufladki z napisem: niepokoje młodego człowieka. Główny […]
Agnieszka Pajączkowska: Wędrowny Zakład Fotograficzny
Kilka lat temu w Trójce, w Radiowym Domu Kultury usłyszałam o dziewczynie, która realizuje interesujący projekt. Jeździ wzdłuż wschodniej granicy, robi ludziom zdjęcia w zamian oczekując jedynie rozmowy, ewentualnie czegoś do zjedzenia. Pomyślałam świetny pomysł na poznanie ludzi i posłuchanie ich historii. Właśnie jestem po lekturze zapisków z tej i innych wypraw Agnieszki Pajączkowskiej i bardzo się cieszę, że mogłam je przeczytać. Autorka tak pisze o tym co udokumentowała: głównie słuchałam, doświadczając tego, […]
Piotr Adamczyk: Ferma blond
Mam z tą książką ogromny problem. Porusza ważne i nurtujące mnie problemy, upowszechnia wiedzę o zapomnianej karcie historii, ale równocześnie jest kiepska literacko. Niby wszystko jest i powinno pasować: handel ukradzionymi dziełami sztuki, wątek romansowy, tło historyczne. Niestety jest dość chaotycznie. Mnóstwo naprawdę ciekawych wiadomości, które „rozmydlają” fabułę opowieści. To trochę jakby autor chciał się z nami podzielić całą swoją wiedzą próbując to ubrać […]
Andrzej Bobkowski: Szkice piórkiem
Z tą książką wiąże się kilka „obrazków”. Pierwszy to przejęta mina mojego przyjaciela z liceum, który wręczył mi „Szkice” jak swój największy skarb. Już wtedy był długoletnim emigrantem, a literaturę kocha chyba równie mocno jak córkę. Zignorowałam jednak wówczas ten sygnał. Kolejny to zdjęcie Bobkowskiego w „Za horyzont. Polaków latynoamerykańskie przygody”. Autor poświecił mu w swojej książce więcej miejsca niż Gombrowiczowi czy Mrożkowi! Co ciekawe w Gwatemali, gdzie w końcu trafił, znają […]